SPODNIE
Soldier '95 Lightweight
W czasie wycofywania z użycia spodni 94 Pattern, wprowadzono cały nowy system umundurowania - w tym i spodnie. Dla ułatwienia na tej stronie nazywać się będą
Spodniami Soldier '95, jednak w armii nazywa się je po prostu
Combats - czyli dosłownie spodnie bojówki. Po czym rozpoznać Spodnie S95:
•
materiał - po raz pierwszy użyto materiał DPM - lekki i szybkoschnący (niechcianym dodatkiem była jego podatność na mechacenie oraz blaknięcie/żółknięcie);
•
kieszenie boczne - dwie duże kieszenie na udach, mieszczą w sobie złożoną mapę wojskową (najlepiej trzymać je w pokrowcu, kieszenie nie są wodoszczelne). Kieszenie są zapinane na duży guzik kanadyjski i posiadają dodatkowo zakładkę, która zabezpiecza przed gubieniem przedmiotów (tak długo, jak pamiętasz, aby zapiąć kieszeń). Duży kanadyjski guzik daje możliwość odpięcia/zapięcia jedną ręką bez patrzenia, nawet w rękawiczkach;
•
kieszenie na ręce - chociaż regulamin zakazuje trzymania rąk w kieszeniach na ręce, kieszenie i tak pojawiły się w tym modelu spodni. Kieszenie są głębokie, przez co idealnie nadają się na trzymanie telefonu lub pieniędzy;
•
kieszeń na portfel - kieszonka ta znajduje się z tyłu spodni, na prawym pośladku. Nie posiada klapki i jest zapinana na mały kanadyjski guzik; jej prawdziwe przeznaczenie nie jest znane, chociaż żołnierze (głównie mężczyźni, z uwagi na inną budowę ciała) noszą w niej swoje portfele z prawem jazdy, kartą ID żołnierza oraz kartą płatniczą. Kadeci z Army Cadets uwielbiają nosić w tej kieszeni butelki Coli i Irn Bru;
•
zapinanie - spodnie są zapinane na jeden, mały kanadyjski guzik oraz zamek błyskawiczny;
•
regulacje pasa - spodnie oferują dwie regulacje (która polega na ścieśnianiu, nie powiększaniu). Jedna polega na zmniejszeniu pasa dzięki dwóm guzikom (podobna regulacja istnieje przy mankiecie w
koszulach) chociaż efekt jest minimalny. Druga polega na zmniejszaniu pasa za pomocą ściągnięcia dwóch szerokich taśm i zawiązania ich na supeł (efekt maksymalny);
•
szlufki - spodnie posiadają 6 szlufek do przewleczenia przez nie pasa. Szlufki są bardzo szerokie, dzięki czemu mieszczą szeroki
pas (5-5.5 cm). Tym samym pas, który jest węższy, niż 5 cm wygląda przy spodniach dziwnie;
•
nogawka - u dołu nogawki znajdują się dwie wąskie, zielone tasiemki; prawdopodobnie miały służyć za podwijanie nogawki i wykładanie ich na bucie (nieskuteczne), ponieważ są bezużyteczne, żołnierze je odcinają i używają Twisterów;
Soldier 2000 Lightweight
Nowa wersja nie różni się niczym w kroju. Jedyna różnica polega na użyciu nowego, lepszego materiału. Materiał ten jest cieńszy, oraz wydaje się być impregnowany (tylko od nowości), dzięki czemu zdecydowanie zatrzymują wiatr, nie piją wody a gdy się zmoczą - bardzo szybko schną. "Fani" inspekcji ucieszą się na wiadomość, że materiał nie mechaci się w praniu, a kamuflaż nie żółknie (lecz bardzo po woli jaśnieje). Niektórzy żołnierze żalą się na fakt, że spodnie S2000 są jeszcze bardziej workowate i bufiaste, niż Soldier 95. Wersja Soldier 2005 ma wzmocnienia na siedzeniu i kolanach, ale jest to jedna z historii o
Yeti.
94 Pattern Temperate
Zanim wprowadzono jeden, standardowy model spodni fasowany całej armii (czyli Soldier 95), powstały też prototypy i spodnie 94 Pattern właśnie do nich się zaliczały. Historia lubi się powtarzać - powstało sporo różnych modeli i tak oto dziś na aukcjach można znaleźć spodnie z lub bez kieszonki na portfelik, z różnymi wielkościami guzików, z normalnymi szlufkami lub zapinanymi na guziki, z nowym materiałem DPM i starym itd. Czym dokładnie 94 Pattern różnił się od Soldier 95? Cóż, niemal wszystkim. Jedynie, co miały z sobą wspólnego, to kraj, w którym były projektowane. Pierwszy 94 Pattern powstał po tym, jak pewien brytyjski "inżynier" wymyślił, że mundur samoistnie spełni współczesne wymagania pola walki, jeśli tylko stary model spodni 60 Pattern przefarbuje się z olive na DPM. I tak oto powstały pierwsze spodnie 94 Pattern: kubek w kubek model 60 Pattern, tyle, że w DPMie. Jak się okazało, owy inżynier srogo się pomylił.
Oto, dlaczego:
•
materiał - ciężki, pijący wodę, nieschnący ;
•
guziki - małe, ciemne, na nitkę; odpadały i albo rzucały się w oczy, albo nie było ich widać - strasznie kłopotliwe na inspekcjach ;
•
szlufki - zapinane na guziki; ponownie, sprawa guzików ;
•
kieszenie boczne - w niektórych modelach za małe, zapinane na te same małe guziki; znów sprawa problematycznych guzików ;
•
kieszeń tylna na portfel - najczęstszym problemem był jej brak; jak przekonasz kaprala, że nie oderwałeś kieszeni, tylko twój model od nowości nie miał tej kieszonki? ;
•
kamuflaż - od nowości wyglądał, jakby dostał żółtaczki; z każdym praniem jeszcze bardziej żółkł ;
•
prezentacja ogólna - oprócz tego, że spodnie były do niczego, to wyglądały jak szmaty z nogawkami przepasane czymś zielonym; na inspekcjach dostawało się nie za złe kanty, czy brudne kolana, lecz za ogólnie źle reprezentujące się spodnie i kazano biegiem je wymieniać ;
Obecnie nie fasuje się już spodni 94 Pattern. Ich 'śmierć naturalna' trwała tak długo, że została
nienaturalnie przyśpieszona czyli - kwatermistrzowie sami nakazali oddanie wszystkich 94 Pattern do magazynu i wymianę na nowszy wzór munduru: Soldier 95.
Yeti - Soldier 2005 - czyli spodnie, o których każdy słyszał, lecz nikt nie widział
Istnieje wiele historii na temat spodni, które podobno istnieją, każdy o nich słyszał, ale nikt ich nie widział (lub nie chce się przyznać). Oto dwie z nich:
• Spodnie nie różniące się niczym, prócz tego, że są uszyte... z Rip-Stopu! Mało tego, pogłoski mówią, że jest to Rip-Stop przyjazny człowiekowi i środowisku naturalnemu (czyli materiał nie wywołuje podrażnień skóry przy dłuższej styczności materiału z gołą skórą), a nawet to, że mają metkę i są issue!
• Spodnie o identycznym kroju i materiale, z tą różnicą, że mają wzmocnienia na siedzeniu, a nawet na kolanach! Podobno są to spodnie z serii Soldier 2005 (czyli issue) ale na razie nikt tego nie potwierdził zdjęciem.
• Model o wzmocnionym siedzeniu oraz kolanach pojawił się raz w przeszłości. Był to dokładniej 60 Pattern. Dlaczego zrezygnowano z tego patentu, pozostaje zagadką.