W brytyjskich racjach żywnościowych także zdarzają się dziwne przypadki. Oto one:
- Tuńczyk - O ile MoD dał pudding (na kolację) do każdego menu, o tyle w żadnym menu nie można uświadczyć... ryby. Było tak do czasu aż w 2008 roku w pudełkach zaczęły się pojawiać niespodziewane "dodatki" w postaci tuńczyka - i to w rożnych postaciach! Tuńczyk znajduje się w saszetce, z której można jeść łyżką lub - po umiejętnym otwarciu saszetki - można wyciskać palcami po kawałku do ust: idealne do jedzenia w czasie postoju. Mieści się bez problemu w kieszeni kurtki.
- Czarna Herbata - czyli normalna herbata, jaką znamy na kontynencie. Powód pojawienia się w racjach nie jest znany, ale na pewno ucieszy wszystkich, którzy nie byli od dziecka pojeni herbatą z mlekiem.
- Ostry sos - wszelkie przyprawy i sosy, których normalnie nigdy nie używamy, są bardzo ciekawym ożywieniem smaku racji żywnościowych. Szczególnie, gdy smak kurczaka z grzybami znudził się 2 dni temu. Mimo tego dodanie ostrego sosu zamiast octu (który Brytyjczycy uwielbiają dodawać do wszystkiego, nawet do chrupek) jest dziwnym posunięciem ze strony MoDu.
- Sos Tabasco - na pierwszy rzut oka malutka buteleczka z sosem wygląda jak przedmiot z domu lalek Barbie. Ulubiony sos Brytyjczyków Tabasco - który jest dodawany to niemal wszystkiego - zagościł na stałe w nowej racji żywnościowej Multi Climate (przeznaczonych do Afganistanu). Zagadką jest jednak w jaki sposób sos pojawił się w starych racjach?
- Czekolada Yorkie (1) - Przez bardzo długi czas napis na czekoladzie głosił It's Not For Girls (tłum. Nie dla dziewczyn). Po modernizacji armii (i starych trepów na generalskich stołkach), napis zamieniono na It's Not For Civvies (tłum. Nie dla cywilów). Pozostałością po starym haśle jest przekreślony obrazek dziewczyny z damską torebką.
- Czekolada Yorkie (2) - to, że wojskowy Yorkie ma smak oszukanej czekolady wie każdy. Serce pęka na myśl, że jest to produkt znanej firmy (giganta) Nestle, który produkuje baton o tej samej nazwie dla rynku cywilnego: z tą różnicą, że ten dla cywilów jest większy i o wiele smaczniejszy.
- Fruit Dumpling - Owocowy Pudding, najgorzej smakujące "coś" w racji żywnościowej. Co gorsza, puddingi są daniem głównym (na szczęście jednym z 3, jakoś można się obejść z zupą na kolację...).
- Cukier- fani filmu reżysera Barei p.t. Poszukiwany Poszukiwana uśmiechną się na wiadomość, iż cukier w brytyjskiej racji żywnościowej ma... niską zawartość cukru w cukrze. Cukier zwyczajnie w świecie jest mało słodki. Wielu żołnierzy wyrzuca cukier do kosza i zabiera z sobą słodzik w tabletkach. Cukromani zaś sypią go sobie prosto do ust - słodki czy nie, kopa energii daje (albo może jest to psychologiczne działanie).
