L85A2

Tekst pochodzi z Najnowsza broń strzelecka w układzie bezkolbowym autorstwa Płk dr inż. Ryszarda Woźniaka

Dane techniczne
  • Państwo: Wielka Brytania
  • Rodzaj: karabinek
  • Typ broni: automatyczna; samoczynno-samopowtarzalna
  • Zasada działania broni: odprowadzanie części gazów prochowych przez boczny otwór w lufie
  • Wariacje rodziny SA80: L85A1, L85A2, L86A1, L86A2 L22A1, L22A2, L98A1 CGP, L98A2 CGP, L98A1 CDP, L98A2 CDP
  • Producent: Royal Small Arms Factory (do 1988) oraz Royal Ordnance's Nottingham Small Arms Facility (od 1988 do 2001)
  • Masa broni bez magazynka i celownika optycznego: 3800 g
  • Masa magazynka nie załadowanego: 12 g
  • Masa celownika SUSAT: 417 g
  • Masa mechanicznych przyrządów celowniczych: 155 g
  • Masa broni załadowanej z celownikiem optycznym: 5200 g
  • Długość broni: 785 mm
  • Długość lufy: 518 mm
  • Liczba (szt.)/skok bruzd: 6/178
  • Prędkość początkowa pocisku: 940 m/s
  • Energia początkowa pocisku: 1767 J
  • Szybkostrzelność teoretyczna: 610-755 strz./min
  • Siła spustu: 31-54 N
  • Produkcja seryjna: 1986-1996 wersja A1; 2001-2006 modernizacja do wersji A2
  • Ilość wyprodukowana: 350 tysięcy
  • Nabój: kaliber 5,56x45 mm naboju pośredniego z belgijskim pociskiem SS109 (zgodnie ze standardem NATO)
  • Zasięg efektywny: 500 m
  • Magazynek: łukowy, od karabinka M16, o pojemności 30 nabojów
  • Tryb ognia: pojedynczy i ciągły
  • Celowniki: SUSAT, Iron Sights (mechaniczny przyrząd celowniczy), ACOG oraz Specter OS4X
  • ostatnia aktualizacja: 27 grudnia 2010
    DPM-SOLDIER.PL

    Opis
    W związku z pojawiającymi się się problemami z niezawodnością działania karabinków L85A1 i L86A1 w 1996 roku armia brytyjska podpisała z firmą Heckler and Koch z Oberndorfu kontrakt , w ramach którego firma zobowiązała się m.in. do: zlokalizowania "słabych punktów" obu broni, dostarczenia w 1998 roku 200 szt. zmodernizowanych karabinków do badań wojskowych oraz zmodernizowania w latach 2001-2006 200 tysięcy karabinków systemu SA80A1 do wersji SA80A2, tj. karabinka L85A1 do wersji L85A2 i karabinka maszynowego L86A1 do wersji L86A2.

    MoD twierdzi, że wszystkie A1 zostały zamienione na A2. Przyglądając się uważniej zdjęciom na defenceimages.mod.uk wyraźnie widać, że wersję A2 otrzymała tylko Armia Brytyjska, a wersja A1 trafiła w ręce Royal Navy (z wyjątkiem RMC) oraz RAF'u (z wyjątkiem RAF Regiment). Dowodem tego są zdjęcia, na których lotnik z RAFu lub też marynarz Royal Navy stoi dumnie na warcie z... tak, z L85A1 na ramieniu. Kierując się logiką MoDu - w przypadku prawdziwych kłopotów obie służby mają odpowiednich ludzi z odpowiednim uzbrojeniem (Royal Marines Commando oraz RAF Regiment), a sam RAF oraz Royal Navy nie narzekają na brak większego kalibru z odpowiednią siłą rażenia.

    W A2 poprawiono wszystkie wady, jakie miała swoja poprzedniczka. Dziś A1 od A2 można odróżnić już tylko wizualnie: oba karabinki zdradza inny wzór suwaka (cocking handle). Łącznie (od chwili gdy pierwsza wersja L85 rozpoczęła służbę u JKM), poprawiono aż 110 części karabinu. Przeszukując internet można np. natknąć się na najróżniejsze wersje rękojeści przeładowania/napinająca, zatrzasku i zwalniacza magazynka czy też spustu karabinku.
    Oto kilka szczegółów odnośnie co i dlaczego zostało zmienione w bebechach karabinu A1, oraz dlaczego suwak w wersji A1 wywoływał tyle łez i zamieszania:
    • GAS SYSTEM czyli WĘZEŁ GAZOWY W wersji A1 części węzła gazowego karabinku psuły się w czasie intensywnego strzelania, szczególnie w wysokiej temperaturze panującej w otoczeniu (np. Irak, Pierwsza Wojna w Zatoce Perskiej). W wersji A2 części te wizualnie niemal niczym się nie różnią. Są za to wykonane z lepszej mieszanki metali, co zażegnało problem psujących się części węzła gazowego nawet w takich wysokich temperaturach, jak w Afganistanie (w lato temperatura za dnia sięga nawet 46°C.
    • BOLT czyli ZAMEK - Następna delikatna sprawa: zamek miał problemy z poprawnym wyrzucaniu łusek z karabinku, co powodowało zacięcia. W wersji A2 zaprojektowano na nowo zamek, a problem zniknął.
    • HAMMER czyli KUREK - Nagranie z kamer wykazało, że zamek (oraz inne części karabinu) były wciąż w ruchu, gdy karabinek strzelał seriami. W wersji A2 skorelowano ten błąd poprzez zmianę środka ciężkości kurka karabinku. Kurek uderza 4 milisekundy później, dzięki czemu części nie drżały a karabinek oddawał celniejsze strzały.
    • FIRING PIN czyli IGLICA - Iglica (część zamka) w wersji A1 wręcz notorycznie kruszyła się tuż przy łepku, szczególnie w czasie intensywnego strzelania. W wersji A2 rozwiązano ten problem poprzez nadanie iglicy nowego kształtu: stożka.
    • COOCKING HANDLE czyli RĘKOJEŚĆ PRZEŁADOWANIA/NAPIĘCIA Historia nieszczęsnej rękojeści wyszła na jaw dzięki nagraniu z kamery. Otóż kształt rękojeści przeładowania/napięcia był winien zacięć karabinku (nawet po tym, jak poprawiono zamek). Ponieważ kształt rękojeści kształt bolca powodował odbijanie się łusek i wpadanie z powrotem do komory niczym bumerang. Krążyły też pogłoski, że suwak lubił też odpaść od karabinu w najmniej oczekiwanym momencie (bezpieczne rozładowanie karabinu było wtedy niewykonalne). W wersji A2 suwak zyskał nowy kształt przypominający nieco liść oraz zielony kolor. Łuska nadal odbija się od suwaka, jednak tym razem w prawidłową stronę.
    • 30-ROUND MAGAZINE czyli 30 NABOJOWY MAGAZYNEK Pierwsze magazynki cechowały się bardzo małą elastycznością, przez co łatwo ulegały... zniszczeniu. Jakby tego było mało, forma zamontowana na sprężynie (na której opierają się naboje) była tak "dobrze" spasowana, że lubiła... zaklinować się w magazynku (przez co karabin przestawał strzelać i łamał skomplikowane zasady regulaminu, który nie przewidywał że magazynek może zawalić tak proste zadanie, jak podawanie nabojów do komory).
    • MAGAZINE RELEASE CATCH - czyli ZATRZASK I ZWALNIACZ MAGAZYNKA Sprawa (wydawałoby się prosta), jednak w pierwszych karabinach przycisk sam zwalniał magazynek. W innych znów przycisk się nie chciał się zatrzasnąć, a gdy już to zrobił - nie chciał potem zwolnić magazynka. Były jeszcze takie, gdzie można było sobie poobijać boleśnie kciuk o osłonkę przycisku. W wersji A2 pozbawiono się tego problemu, ponieważ w końcu wymyślili przycisk który działa, jak powinien. Niektórzy żołnierze wspominają też coś na temat dopadającego denka magazynka, przez co powodowało wypadanie wszystkich nabojów. Inne raporty donoszą, że 1 nabój w pełnym magazynku lubił się w nim... zaciąć. Nowe magazynki mają stalową konstrukcję oraz sztywniejszą sprężyna, która potrafi zaradzić świetnie spasowanej formie.


    Opis konstrukcji
    Karabinek L85A2 to broń samoczynno-samopowtarzalna, działająca na zasadzie odprowadzania części gazów prochowych przez boczny otwór w lufie, strzelająca z zamka zamkniętego. W karabinku zastosowano układ z krótkim ruchem tłoka gazowego (tłok porusza się w komorze gazowej znajdującej się nad lufą) oraz trójpołożeniowy nastawny regulator gazowy: pierwsze położenie jest wykorzystywane w warunkach normalnych, drugie - podczas eksploatacji broni w trudnych warunkach, trzecie - do miotania granatów nasadkowych. Ryglowanie odbywa się przez obrót zamka, w którego czole znajduje się siedem występów ryglowanych oraz sprężynujący wyciąg i wyrzutnik łusek. Obrotem zamka steruje jego trzpień prowadzący współpracujący z kształtowym wycięciem suwadła.

    Karabinek jest zasilany magazynka łukowego (od karabinka M16) o pojemności 30 nabojów, a przycisk jego zatrzasku umieszczono nad włazem magazynka, z lewej strony komory zamkowej. L85A2 wyposażono w mechanizm uderzeniowy typu kurkowego oraz mechanizm spustowy z przełącznikiem rodzaju ognia umożliwiającym prowadzenie ognia pojedynczego i ciągłego (skrzydełko przełącznika rodzaju ognia znajduje się z lewej strony komory zamkowej, za magazynkiem). Przerzutowy bezpiecznik przed strzałem strzałem przypadkowym jest usytuowany nad językiem spustowym: w położeniu "broń zabezpieczona" zostaje unieruchomiony język spustowy. Po wystrzeleniu ostatniego naboju z magazynka zespół ruchomy broni jest zatrzymany w tylnym położeniu.

    Lufa karabinka jest zakończona szczelinowym tłumikiem płomienia, który jednocześnie spełnia funkcję nasadki do miotania granatów nasadkowych i podstawy do mocowania bagnetu. Karabinek przystosowano wyłącznie dla strzelców praworęcznych, gdyż okno napinania zamka (przemieszczająca się podczas strzelania) znajdują się z prawej strony broni.

    Na karabinie jest możliwość zamontowania jeden z czterech przyrządów celowniczych. Są to: SUSAT, mechaniczne przyrządy celownicze, plus od niedawna wprowadzona luneta ACOG (od 2009 roku) oraz Specter OS4X (od 2010 r).

    L85A2 wyposażono w: pas nośny, odrzutnik do strzelania amunicją ślepą, zestaw do czyszczenia i konserwacji broni oraz bagnet nożowy, który po odpowiednim połączeniu z pochwą może służyć jako nożyce do cięcia drutu (w metalowej pochwie w wersji dla piechoty umieszczono dodatkowo piłkę do cięcia metalu oraz ostrzałkę; reszta armii posiada zwykłe, 'tańsze' metalowe pochwy).
    Powrót