Moray Bag

Kilka słów od Duncana McLaina czyli Brytofilski Lans:
Kilka informacji co do Moray Bag'ów (obecnie mam cztery) 2 w DPM (HM Supplies oraz Arktis) oraz 2 oliwkowe (Berghaus Munro oraz Arktis). Każdy jest inny. Najprawdopodobniej oryginalne issue produkty robiła firma HM Supplies znana min. z tego, że ma kontrakt na szpej dla holendrów lub Berghaus - jako oficjalny producent zwykłych Bergenów. Co do wyglądu to tak - Berghaus ma swój oryginalny krój który skopiował HM Supplies przy czym w tym pierwszym nie ma kieszonki z przodu, a HM Supplies ją zrobił. Tego ostatniego skopiował Web-Tex tylko, żeby było że to ich produkt - kieszonkę z przodu zrobił jak w bergenie. Arktisy mają swój własny niepowtarzany projekt i z roku na rok nieco ulega on zmianom.

ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2010
DPM-SOLDIER.PL

POWRÓT
Opis
Plotki głoszą, że Moray Bag (czasami nazywany też jako Assault Bag - nie mylić z Assault/Patrol Packiem!) to plecak przeznaczony dla spadochroniarzy. Teorię potwierdza częste przebywanie Moraya na plecach nikogo innego, jak brytyjskich Parasów. Dlaczego Moray Bag był przeznaczony tylko dla spadochroniarzy i czemu trudno go dostać trudno dziś powiedzieć, jednak zdjęcia zielonego Moray Baga mogą świadczyć o tym, że pojawił się mniej więcej w tym samym czasie, gdy pojawiło się pierwsze PLCE (także w kolorze zielono/oliwkowym).

Przy zmrożeniu oka Moray Bag wygląda jak zminiaturyzowana wersja Bergana o pojemności i przeznaczeniu podobnym do Patrol Packa. Plecak włożył dużą pracę w walkę o Prawa Człowieka i tym samym był niesamowicie przyjazny dla swoich użytkowników. Moray posiada jedna główną komorę, prosta i nieskomplikowaną klapę (z małą kieszonką na zamek błyskawiczny) oraz jedną kieszeń na przodzie (identyczną jak w Berganie) zamykaną na rzepy i zamek błyskawiczny. Podobnie jak w Berganie, prawdziwe przeznaczenie kieszeni nie jest nikomu znane, jednak nadaje się idealnie na trzymanie części racji żywnościowych, które nie zmieściły się w oporządzeniu. Poza tym plecak posiada dwa troki po każdej stronie, które pomagają w kontrolowaniu pojemności komory głównej. Z odrobiną szczęścia można spróbować zamontować Side Pouche. Plecak nie posiada żadnego stelaża lecz średnio twardą gąbkę, dzięki czemu idealnie dopasowuje się do pleców użytkownika. Szelki mogą się wydawać zbyt cienkie, cienkie, jednak nie dają się znać gdy opierają się na warstwie munduru i szelkach oporządzenia, które tworzą wystarczająco grubą warstwę.
Strasznie mała ilości dostępnych egzemplarzy Moray Bagów w cywilu (oraz armii) sugeruje, że z jakiegoś powodu MoD zdecydował się zaprzestać szycia plecaka tego typu, czego żałuje każdy żołnierz który choć raz miał z nim styczność. W UK Moray Bag jest prawdziwym białym krukiem. W Polsce wiadomo o istnieniu tylko dwóch egzemplarzy (w oliwce oraz DPM'ie), które posiada Duncan McLain - jeśli go kiedyś spotkacie z pewnością chętnie zrobi wykład na temat zalet & tylko zalet plecaka, o ile ich nie zakopał gdzieś głęboko pod ziemią, ponieważ Moray Bag to prawdziwy skarb. Dobrą wiadomością jest to, że przynajmniej dwie firmy produkują kopie tych plecaków: Arktis oraz Web-Tex, chociaż i to ma swoje minusy. Obie firmy są znane tego, że produkują sprzęt według własnego widzimisię. O ile Arktis jest wiarygodną firmą, o tyle Web-Tex knoci sprawę na całej linii frontu, co skazuje nas na zakup u Arktisa, który ma wysokie ceny (tylko dla tego, że kupują u niego profesjonaliści, których na to stać).
Powrót